Brytyjski parlamentarzysta ostro na temat Bidena

Brytyjski parlamentarzysta żąda wyjaśnień od Bidena

Brytyjski parlamentarzysta skonfrontował się z Joe Bidenem w sprawie obecnej sytuacji w Afganistanie. Zadał on pytanie, w jaki sposób prezydent USA zamierz pomóc uchodźcom, którzy muszą uciekać przed Talibami.

Tom Tugendhat, członek brytyjskiego parlamentu, udzielił wywiadu dla amerykańskiej stacji Fox News. Nawiązał on do ostatniej decyzji Bidena o wycofaniu wojsk z Afganistanu. Konsekwencją tej decyzji było rozszerzenie wpływu Talibów w kraju, przez co duża część obywateli zdecydowała się uciec. Tugendhat zadał pytanie, co Biden zamierza zrobić w związku z osobami, które muszą opuścić swój kraj pośrednio z powodu tej decyzji.

Stanowisko Brytyjczyków wobec Afganistanu

Wielka Brytania jako jeden z bogatszych krajów Europy, znana jest z tego, że na jej terenie osiedla się wielu cudzoziemców. Naturalnym jest, że poszczególne środowiska będą oczekiwały, że znajdzie się tam miejsce również dla Afgańczyków, uciekających przed zaognieniem się wojny domowej, jakie obserwujemy teraz. Ustosunkował się do tego premier kraju Boris Johnson, który zapowiedział, że przyjmie 5000 uciekinierów.

Tugendhat nie zostawia po prezydencie suchej nitki

Tugendhat bardzo ostro wypowiedział się na temat decyzji Joe Bidena. Wspomniał o zobowiązaniach jakie dotyczą poszczególnych krajów ze względu na przynależność do NATO. Uważa, że zakończenie misji NATO w Afganistanie oznacza całkowite przekreślenie dziedzictwa, jakie zachód miał wspólnie zbudować.

Brytyjski parlamentarzysta ma w sobie dużo empatii do rządowej strony Afganistanu. Przypomina, że armia afgańska nie tylko została zdradzona przez swoich przywódców, ale także opuścili ją sojusznicy. Może to mieć również bardzo poważne konsekwencje wizerunkowe na arenie międzynarodowej. Wystarczy spojrzeć na propagandę, którą teraz stosują Chiny. Przekonują one w Taiwanie, że Stany Zjednoczone są coraz słabsze i przestają być atrakcyjnym partnerem.